zapisz się

 

Niezdana matura to nie katastrofa!

W naszym tradycyjnym społeczeństwie przyjęło się, że wykształcony człowiek to taki, który zdał maturę i ukończył studia wyższe. Takie myślenie nie przystaje jednak do standardów panujących na rynku pracy, a prawda jest taka, że matura wcale nie jest potrzebna do tego, by zdobyć świetny zawód. Do egzaminów jednak zostało jeszcze trochę czasu, więc zanim zaczniesz panikować, sprawdź, jakie masz możliwości.

Matura do poprawki

Jeśli nie zdasz matury tylko z jednego przedmiotu, masz jeszcze szansę go poprawić. Matury poprawkowe odbywają się w sierpniu, niemniej nie musisz przystępować do sprawdzianu w tym samym roku – masz na to aż 5 lat. Nie radzimy jednak odkładać egzaminu w nieskończoność. Z roku na rok może być coraz trudniej. Jeśli nie czujesz się na siłach, aby zdawać poprawkę już w sierpniu lub zwyczajnie oblałeś więcej niż jeden przedmiot, zrób wszystko, aby nie stracić roku. Możesz zapisać się na kursy przygotowujące do matury albo zrobić rozeznanie, które zawody są obecnie popularne ze względu na dużą liczbę ofert pracy i poszukać szkół policealnych oferujących zajęcia, szkolenia i kursy kwalifikacyjne w tym zakresie.

Szkoła policealna lepsza niż studia?

W XXI wieku najważniejsza jest wiedza poparta konkretnymi umiejętnościami. Szkoły policealne stawiają na to, by w krótkim czasie (rok lub dwa lata) przygotować słuchacza do wykonywania określonego zawodu, a co najważniejsze, aby się do nich zapisać, wystarczy świadectwo ukończenia szkoły średniej. Szkoła policealna to także świetne rozwiązanie wtedy, gdy zdasz maturę za słabo, aby dostać się na wymarzony kierunek.

W szkole stawia się na praktykę – warsztaty, ćwiczenia, staże. Absolwent jest gotów do tego, by od razu rozpocząć pracę. Uniwersytety z kolei masowo produkują teoretyków, którzy mają obecnie coraz większe problemy ze znalezieniem zatrudnienia.

Oblany egzamin to nie koniec świata

Nie marnuj czasu na obwinianie się i zamartwianie. Nie Ty pierwszy, nie Ty ostatni. Czy wiesz, że wiele znanych osób uchodzących dziś za prawdziwe autorytety, też miało problemy ze zdaniem matury? Wymieńmy choćby kilka z nich: Beata Tyszkiewicz, Andrzej Wajda, Paulina Młynarska czy Zbigniew Hołdys. Jeśli zatem nie uda Ci się zdać poprawki lub też oblałeś wszystkie egzaminy – nie denerwuj się. Masz całkiem spory wachlarz innych możliwości i kto wie – być może niezdana matura wyjdzie Ci tylko na dobre.

Jeśli dalej nie jesteś przekonany – przeczytaj historię Julii ...

Julia przez całe liceum marzyła o pracy stomatologa lub fizjoterapeuty. Wiedziała, że musi dobrze przygotować się do matury, ponieważ to od jej wyników zależy, czy uda jej się dostać na wymarzony kierunek studiów. Oczywiście Julia zdała egzamin dojrzałości, jednak, ku zaskoczeniu wszystkich, bardzo słabo. Załamała się, ponieważ wydawało jej się, że z takimi wynikami nie ma szans, aby spełnić swoje marzenia. Zastanawiała się, jak postąpić: wybrać jakiś inny kierunek czy może zrobić sobie rok przerwy?

Postanowiła skonsultować się z Martą, która była w podobnej sytuacji, ale wyglądało na to, że zupełnie się tym nie przejmuje. Okazało się, że Marta wybrała opcję, której Julia nie wzięła wcześniej pod uwagę – szkołę policealną. Julia zainteresowała się tematem i ze zdziwieniem odkryła, że w szkole może uzyskać tytuł technika i pracować jako asystentka stomatologiczna.

Zapisy do szkoły policealnej i rozpoczęcie nauki

Julia ostatecznie wybrała kierunek higienistka stomatologiczna. Wypełniła elektroniczny formularz, a po otrzymaniu potwierdzenia udała się do sekretariatu swojej szkoły, aby dostarczyć niezbędne dokumenty.

System nauczania w szkole policealnej bardzo ją zaskoczył. Spodziewała się mnóstwa nudnych wykładów, a tu niespodzianka – wiele praktycznych zajęć i nowe, ciekawe doświadczenia każdego dnia. Co więcej, Julia bardzo szybko dostała się na organizowane przez jej szkołę praktyki w jednym z najlepszych gabinetów stomatologicznych w mieście.

Zakończenie nauki i pierwsza praca Julii

Po dwóch latach nauki Julia ukończyła szkołę i podeszła do egzaminu państwowego, który, mimo stresu, zdała bez większych problemów. Tym samym uzyskała prawo do wykonywania zawodu i mogła rozpocząć pracę. Po praktykach miała ją już zresztą zagwarantowaną.

Co się działo w tym czasie z koleżankami Julii, które wybrały studia wyższe? Rozpoczynały dopiero III roku studiów, które w dodatku sporo kosztowały, a jedyna praca, jaką mogły w tym czasie podjąć, to rozdawanie ulotek lub nalewanie piwa w barze. W tym momencie Julia była naprawdę bardzo zadowolona z tego, że matura poszła jej średnio i dzięki temu trafiła do szkoły policealnej.

 

 

 

Jesteś tutaj: > >